Jump to content

Czy Twoi rodzice palą papierosy ?


Guest Amethyst

Recommended Posts

Palą i to odkąd pamiętam. Nie ma szans, żeby rzucili. Ojciec nie jeden raz landrynki wpieprzał. Jest w stanie ograniczać, nie pali jeśli nie ma papierosów.

Najbardziej mnie wkurza jak coś konsumuję w kuchni, a matka siada ze szlugiem i mi dymi w nos. Upominam ją to zaczyna się burzyć, żebym poszła jeść do pokoju. A to mnie jeszcze bardziej wk***ia. Dlaczego ja mam wyjść z kuchni, skoro chcę sobie spokojnie zjeść. Niech ona sobie idzie na balkonie wypali, w kiblu.

Ojciec przynajmniej stanie gdzieś zboku i nie ma szans żeby kopcił komuś pod nos. Za to matka to dla mnie szczyt bezczelności...

Link to post

mama pali od ponad 30 lat, ojciec rzucił kiedy się urodziłam. podobnie jak u młodej, kiedy upominam mamę, żeby wypaliła gdzie indziej, zaczyna się kłótnia, bo przecież ja akurat nie muszę siedzieć obok... nienawidzę tego zapachu, na szczęście teraz nie bywam często w domu, bo studiuje i nie muszę wdychać tego świństwa.

Link to post

Mi sam fakt palenie nie przeszkadza, mnie po prostu wku*wia jak dym leci mi w twarz, a szczególnie przy posiłku. Dla mnie to wyraz braku szacunku i kultury... Mogą palić jak konsumuję, ale niech staną trochę dalej ode mnie, a nie siedzieć obok mnie.

Link to post
  • 3 weeks later...
  • 4 weeks later...
Guest Anonymous

Kiedyś palili, rzucili kilka lat temu. Ogólnie nie przeszkadzało mi to, nigdy nie palili przy mnie, czy w domu. Zawsze na balkonie czy coś. Szkoda mi tylko ich zdrowia było.

Link to post
  • 3 months later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 2 weeks later...

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.