Jump to content

Czego nie lubicie w kobietach?


Frodeck

Recommended Posts

  • 10 months later...
  • 4 weeks later...

Że nie ma idealnych kobiet, jak i nie ma idealnych mężczyzn.

A marudzimy bez względu na płeć, to samo z resztą minusów, jakie wypisałeś. Jeśli się kogoś kocha, akceptuje się również jego wady. To tak na przyszłość.

Link to post
Że nie ma idealnych kobiet, jak i nie ma idealnych mężczyzn.

A marudzimy bez względu na płeć, to samo z resztą minusów, jakie wypisałeś. Jeśli się kogoś kocha, akceptuje się również jego wady. To tak na przyszłość.

Doskonale wiem że nikt nie jest idealny i każdy ma jakieś minusy i nawet ja mam wady które pewnie kogoś denerwują ale uważam że kobiety więcej marudzą i robią kłopoty z byle powodu, a uważam tak bo większość dziewczyn które znam i znałem właśnie się tak zachowywały ale powtarzam większość, nie wszystkie. Wcale nie napisałem też, że nie zaakceptowałbym osoby z wadami które wypisałem bo wiem, że jak bym kogoś naprawdę kochał akceptowałbym wszystkie te wady i nawet te palenie papierosów choć bardzo tego nie lubię u kobiet, po prostu dążyłbym do tego żeby wspólnie zlikwidować te wady które się da czyli np. te nieszczęsne papierosy.

Link to post

Zabawne, że odnosiłeś się do KOBIET, a teraz piszesz o DZIEWCZYNACH.

Nastolatki próbują różnych rzeczy. W młodości palą, potem się tego wstydzą. Wszystkie wady, wszystkie nałogi są do pokonania - trzeba tylko chcieć się zmienić. Ale do tego potrzebna jest miłość drugiej osoby i wsparcie.

Link to post
Zabawne, że odnosiłeś się do KOBIET, a teraz piszesz o DZIEWCZYNACH.

Nastolatki próbują różnych rzeczy. W młodości palą, potem się tego wstydzą. Wszystkie wady, wszystkie nałogi są do pokonania - trzeba tylko chcieć się zmienić. Ale do tego potrzebna jest miłość drugiej osoby i wsparcie.

Co w tym zabawnego że najpierw napisałem kobiet a potem dziewczyn moglem nawet na pisać panny, przecież wiadomo o co chodzi. To że wszystkie wady można razem pokonać to ja doskonale wiem, bo przecież napisałem w poście wyżej dokładnie to samo więc nie wiem o co Ci chodzi.

Link to post
  • 4 months later...

Mimo tego że to temat dla facetów to ja też wtrące swoje pięć groszy :)

Nie lubię jak kobiety robią swoich facetów w konia tzn zdradzają ich na boku. A jest takich pań sporo.. Skoro jest im źle z swoimi połóweczkami to niech im o tym powiedzą bo z czasem kłamstwo i tak ujrzy światło dzienne..

Głupoty nie lubię w kobietach, chodnik pokryty lodem, a bałwan (moja kobieta) zakłada szpilki i idzie na zakupy. Efekt 6 tygodni z girą w gipsie.

Hmm myślę że gdyby przeczytała to Twoja dziewczyna to zrobiłoby się jej przykro ;D

Link to post
  • 1 month later...
Tak, najlepiej powiedzieć że za młody jestem i koniec, a dalej mi nie powiedziałaś o co tak naprawdę chodziło.

Z całym szacunkiem bo sam stary nie jestem ale naprawde jestes za mlody jesli o to chodzi. I nie chodzi mi tu konkretnie o Ciebie. W przeciagu powiedzmy najblizszych pieciu lat w Twoim zyciu pojawi sie tyle dziewczyn, tyle zwiazanych z nimi zaleznosci. Byc moze pomieszkasz z jakas rok, dwa.

A wszystko to po to zeby uswiadomic sobie jak bardzo roznia sie one od nas, facetow. Ja na ten przyklad mieszkam juz z taka jedna 2 lata i caly czas ucze sie czegos nowego a bynajmniej przed poznaniem anki nie bylem zamkniety w klatce : )

Baby maja inne mozgi po prostu :)

Link to post
  • 2 months later...
  • 3 months later...
  • 2 weeks later...

Podam na przykładzie:

Kobieta pyta co mi się w niej nie podoba, oczywiście mówię że wszystko się podoba, że kocham ją jaka jest itp, ona żebym powiedział, obiecuje że nawet jak powiem to i tak tego nie weźmie do siebie, dalej mówię że jest dla mnie piękna i idealna, po chwili z zaskoczenia atakuje "ale mogła bym trochę nad brzuszkiem popracować? powiedz nie będzie focha" mówię niechętnie że tak i co? 2 dni płaczu że jest gruba :P i argument że obiecała nie brać tego do siebie odpada :P

Link to post
  • 3 years later...
  • 2 months later...

U żony mnie w sumie denerwują tylko fochy od czasu do czasu. Sam nie wiem za co się obraża. Na szczęście szybko jej przechodzi. A u koleżanek z pracy i innych kobiet, które znam denerwuje mnie to , że tylko czekają na moment, żeby inną koleżankę obgadać. Żyją tym :D

Edited by Hubert84
Link to post
  • 1 month later...

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.