Jump to content

Przyjaźnie internetowe


Recommended Posts

Poznalem przez internet kilka wspanialych osob, ostatnio z jedna z kolezanka poznana wlasnie w ten sposob bylem na fantastycznej wyprawie w rejon Malej Fatry na Slowacji :) Pochodzilismy nieco po gorach po kolana w sniegu, jak i po lodzie - naprawde polecam :) Nie widze przeszkod aby taka forma poznawania ludzi nie mogla byc poczatkiem wspanialem przyjazni :)

Link to post
  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...

Hmm nie wiem sama co o tym myśleć, ale wiem że cos takiego istnieje-ale czy to można nazwać przyjaźną? Jeśli się pozna osobę na żywo w późniejszym czasie to jak najbardziej, jeśli nie to takej osoby którą znamy przez internet tak naprawde nie znamy.

Link to post

Nie jestem przekonany do przyjaźni internetowych... Można tak kogoś poznać, rozmawiać z nim, ale to nigdy (jak dla mnie) nie będzie nic więcej, jak znajomość - dopiero, kiedy zdecyduję się z tą osobą spotkać i faktycznie będzie taka, jak w Internecie, to jest szansa na przyjaźń. Generalnie jestem sceptycznie nastawiony do takiej formy poznawania osób, ale dopuszczam ją.

Link to post
Guest Amethyst

Jeśli taka internetowa znajomość trwa i trwa, możemy zawsze liczyć na tę osobę, dzielimy się z nia swoimi radościami i zmartwieniami, to chyba można to nazwać przyjaźnią?

Są przyjaciele mieszkający blisko nas jak tez tacy którzy mieszkają dalej co nieznaczy ze tracą status przyjaciela. Doświadczyłam oraza w dalszym ciągu doświadczam takiej więzi z paroma osobami.

Dlatego uważam, że przyjaźń na odległość istnieje.

Link to post

No cóż, ja nie jestem przekonany - choć poznałem kilka osób, znając je wcześniej z internetu i muszę przyznać, że większości wypadków pozostawiali bardzo pozytywne wrażenie. Jednak utrzymuje swoje zdanie i "przyjaźnią" tego nie nazywam.

Link to post

Poznałam tak pewną dziewczynę, sama do mnie napisała, z pytaniem czy może się wygadać, bo nie ma komu.

Ja ją pocieszyłam, doradziłam, było to w wakacje, i od tej pory zawsze jak któraś z nas ma problem, to sobie pomagamy.

Nie wiem czy to przyjaźń, ale bliska znajomość :)

Link to post

Sebastian, uważasz, że ja muszę wylewać wszystkie żale do koleżanki z Gadu????

Że co? że nie mogę tego powiedzieć prawdziwym przyjaciołom w realu?

Mogę, oczywiście, że mogę.

Ale czasem dużo osób czuję potrzebę "wypłakania się" obcej osobie. Z wiedzą, że tej osoby już nie spotkamy. Czasem tak lepiej :)

Link to post
  • 7 months later...

Uważam, że internetowa przyjaźń jest bardzo szczególna i wyjątkowa. Przyjaźń jest czymś pięknym a dzięki internetowi, my np: możemy się przyjaźnić i choć początkowo jest to niezobowiązujące , to przyjaźń ta jest wymagająca, dla tych którzy są prawdziwymi przyjaciółmi.

Link to post
  • 3 months later...
Potem dowiedziałam się,że zmarł

To musiało być straszne..

Nie wyobrażam sobie tego w moim przypadku..Nagle dowiaduje się, że x umiera..Nie..

Mam jednego, a może dwóch przyjaciół z internetu. Staramy się sobie nawzajem pomagać o ile to możliwe. Czuję, że mogę im ufać, chociaż może powinnam mieć jakiś dystans.

Link to post

z jednym musiałam zerwać kontakt. nie gadamy i nie mamy do siebie namiarów od jakiś 3-4lat. szkoda. jakieś pół roku temu zostawił mi wiadomośc na jednym serwicie z grami. [; miło wiedzieć, że jeszcze o mnie pamięta, i że u niego wszystko dobrze.

mam jeszcze jednego. jest młodszy... ok.2lata. ale fantastyczny facet. myślę, że w wakacje dojdzie do konfrontacji face to face. mamy sobie dużo do powiedzenia.

Link to post

Mysle, ze moge powiedziec, ze mam internetowa przyjaciolke. Pewnosci miec nie moge, poniewaz nigdy sie nie widzialysmy ale rozmawiamy o wszystkim, pomagamy sobie na wzajem na ile jest to mozliwe etc. Takze jak najbardziej taka przyjazn moze istniec.

Link to post
  • 3 months later...
Guest Anonymous

Przyjaźń internetwa jest możliwa. Sama kiedyś miałam dużo virtualnych znajomości, które następnie przekształciły się w przyjaźń. Nie były to jedynie osoby z Polski. Zarejstrowałam się kiedyś na stronie dla tzw. 'listowych przyjaciół'. Dość długo wymieniałam wiadomośći z chłopakiem z Malty i dziewczyną z Hong Kongu. Bardzo się do niech przywiązałam, jednak po pewnym czasie kontakt osłabł, wszyscy mieliśmy dużo nauki i wyszło jak wyszło. Wiem jednak, że zawsze mogę do nich napisać, opowiedzieć o tym co robiłam, jak się czuję. Natomiast ludzie z Polski, ostatnio bardzo ich zaniedbałam, kiedyś dzwoniliśmy, smsowaliśmy, muszę poodnawiać te kontakty.

Link to post

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.