Jump to content

Rodzice niepełnosprawnych dzieci kontra Tusk...


Blackia

Recommended Posts

"Od środy w Sejmie protestuje ok. 20

osób – rodzice wraz ze swoimi

niepełnosprawnymi dziećmi.

Zapowiadają, że będą w Sejmie do

skutku, domagają się m.in.

natychmiastowej podwyżki zasiłku

pielęgnacyjnego dla rodzica z tytułu

całkowitej rezygnacji z pracy..."

Sytuacja jest pewnie juz kazdemu znana, wiec nie bd wiecej wstawiala, czy sie rozpisywala.

Zadam jednak pytanie.JAK ZAPATRUJECIE SIE NA TO WSZYSTKO? Czy Ci rodzice waszym zdanie slusznie tak walcza o te podwyzki? Jakie to bd mialo w efekcie odbicie dla innych? Czy rzad w obecnej sytuacji bawi sie w plusowanie przed wyborami? Czy tez nie?

I jak postrzegacie zachowanie samego Premiera, ktory to pozuje na meza stanu a tu strzela sb sam w kolano?

Link to post

Słusznie ? a to co jakaś nauczycielka czy inne nic nie robiące g.wno możę się dopominać o podwyżke z tytulu siedzienia na du*** prezz max 10 h dziennie, wybrane godziny, dlugie wakacje co roku z tytulu pracy w szkole. 

A rodziece ktorzy maja przewalone bo opieka nad takim dzieckiem jest mega, ku***sko trudna nie mogą się domagać ? 

Rząd ? ja w sumie chce tylko jednego aby Tusk i jego gowniana partia nic nie robila :) tylko wy***przala z Polski jak najdalej.

Link to post

Słusznie ? a to co jakaś nauczycielka

czy inne nic nie robiące g.wno możę

się dopominać o podwyżke z tytulu

siedzienia na du*** prezz max 10 h

dziennie, wybrane godziny, dlugie

wakacje co roku z tytulu pracy w

szkole.

A rodziece ktorzy maja przewalone

bo opieka nad takim dzieckiem jest

mega, ku***sko trudna nie mogą się

domagać ?

W sumie to oczywiste ze moga.Tak jak kazdy inny obywatel.Mi jednak chodzilo o to, ze np slusznosc slusznoscia ale to sa chore dzieci tak? i w jakich warunkach tam tkwia.I czy zdaniem Waszym nie chca za duzo jak to niektorzy juz mowia?

W moim mniemaniu te kwoty ,biorac pod uwage ceny rehabilitacji i lekow sa namiastka.Ale jak juz wywalczyli ten 1000zl a potem te dodatkowe 300 zl to niech odpuszcza.

Boz prawda taka jest, ze miec go a nie miec to roznica.I lepiej tak nizeli mieliby wyjsc z 'zerem'.

Rząd ? ja w sumie chce tylko jednego

aby Tusk i jego gowniana partia nic

nie robila tylko wy***przala z

Polski jak najdalej.

Coz Vince, mysle ze za naszej kadencji tego nie doczekamy ;p

Chociaz ow mamy ladnie PO zrownaly z ziemia.A to znak, ze cos sie ruszylo :)

Link to post

A dlaczego nie walczyć dla polepszenia sytuacji dziecka i to w dodatku niepełnosprawnego? Ciekawe jakie byłoby zachowanie tych z Rządu,gdyby tak oni mieli dzieci niepełnosprawne?  Tego nikt nie wie,jeśli sam nie przekona się na własnej skórze ile takie dziecko i czego wymaga,a to wszystko kosztuje.Skoro w Rządzie robią sobie prezenty w postaci 50.000 i więcej premii,dlaczego ten który naprawdę tych pieniędzy potrzebuje ,nie może o nie walczyć???? Przynajmniej znalazły się odważne osoby,które wiedzą czego chcą,bo reszta naszych rodaków przeklina na sytuację jaka jest w kraju,jak i w każdym prawie domu, a nic w tym kierunku nie robi.

 

Co do Premiera - powinien dawno podać się do dymisji,osobiście go nie znam, ale wystarczy,że Go słyszę i już mam dosyć,czasami boję się otworzyć lodówki,aby mi z niej nie wyskoczył.

 

Popieram wszystkich tych którzy wiedzą czego chcą i walczą w słusznej sprawie. No ale to tylko mojue zdanie. Pozdrawiam. 

Link to post

Dobrodziejko tyle ze oni gdyby nawet mieli dzieci niepelnosprawne, czy tez ciezko chore, to stac ich na wszystko co najlepsze.Wiec watpie zeby byli nawet wtedy w stanie zrozumiec tych ktorzy tam teraz walcza o swoje. :/

Co do reszty w temacie Premiera, to masz racje wszedzie go pelno.I za kazdym razem jest to przerost formy nad trecia. :/

Link to post

Blackia - nawet ten najbogatszy,gdyby miał ciężko chore dziecko,podejrzewam,że częściej przesiadywałby poza domem,a do dziecka wynajął opiekunkę,gdyby taką znalazł. Ale zapewniam Cię, że choroba dziecka każdego dotknie i tego biednego i tego bogatego,pod tym względem każdy  (chyba) ma sumienie i narząd który nazywa się sercem.Chociaż wiadomo,że tego bogatego stać na wszystko i na wspomnianą - opiekunkę i na leki,czy kliniki,chociaż niepełnosprawności nic nie wyleczy. Ale to coś na zasadzie- sędzia i niesprawiedliwe wyroki np na gwałcicielach,mordercach itp. Gdyby tak tego typu nieszczęście spotkało samego sędziego,sądzę, że wyrok byłby zupełnie inny.

 

Ale to,że rodzice walczą dla swoich dzieci o lepszy byt - nie powinien nikogo dziwić.

Link to post
  • 2 weeks later...

Ciężko mi ocenić sytuację, podejrzewam że tak naprawdę ile by nie dostali to pewnie byłoby mało, bo koszta utrzymania dzieci niepełnosprawnych są ogromne. Te pieniądze są im naprawdę potrzebne, a jeśli nie pieniądze to jakaś doraźna pomoc. To trochę wstyd, że w cywilizowanym państwie nie jesteśmy w stanie zapewnić odpowiedniej opieki medycznej (bo w sumie w dużej mierze te uzyskane pieniądze w takim celu byłyby wydawane) ludziom, którzy jej potrzebują. Tym bardziej, że są to dzieci. Smutne.

 

Z drugiej strony trochę śmieszne, że wszyscy czepiają się Premiera - wiadomo, obrywa mu się, bo jakby nie patrzeć w tym momencie reprezentuje to stanowisko, ale czy tak naprawdę to wyłącznie on jest winny? Na polityce się nie znam, nie stoję po stronie żadnej partii, ale prawda jest taka, że czepianie się o wszystko i zrzucanie całej winy na człowieka, który działa na swoim stanowisku kilka lat jest trochę dość zabawne. Oczywiście, że ktoś musi za to odpowiadać, ale... nie da się zreformować wieloletnich błędów w kilka lat, a niestety w naszym kraju wiele rzeczy trzeba naprawić - z tapety znikną niepełnosprawne dzieci, to wejdzie coś innego, tym bardziej że zbliżają się wybory i wszystkie brudy będą "wyciągane" na światło dzienne. Jeśli Tusk nie zostanie ponownie premierem, a jego miejsce zastąpi inny polityk, to podejrzewam, że też będzie ciągle krytykowany, będą padały słowa że nic nie robi itd. Tak się dzieje w przypadku każdego premiera, czy innego reprezentanta. A niestety nie da się wszystkiego zmienić od pstryknięcia palcem, bądźmy realistami.

Link to post

Premiera nie ma co bronić, bo nic dobrego dla innych nie zrobił, nie mówiąc o samej Polsce,a to że rodzice stojąc przed dylematem : niepełnosprawne dziecko czy kariera zawodowa - prawdziwy rodzic kochający swoje dziecko bez względu na wszystko,wybiera dziecko i dlatego nie ma się co dziwić,że walczą o każdy grosz,aby to dziecko poszkodowane i tak przez los,miało w miarę "normalne" życie.

Link to post
Premiera nie ma co bronić, bo nic dobrego dla innych nie zrobił, nie mówiąc o samej Polsce

Nikt go nie broni, ale w sumie... czego oczekiwałaś? :) Cudów?

 

a to że rodzice stojąc przed dylematem : niepełnosprawne dziecko czy kariera zawodowa - prawdziwy rodzic kochający swoje dziecko bez względu na wszystko,wybiera dziecko i dlatego nie ma się co dziwić,że walczą o każdy grosz,aby to dziecko poszkodowane i tak przez los,miało w miarę "normalne" życie.

To wiadome, ale nawet jeśli wybraliby karierę zawodową i próbowaliby wychować niepełnosprawne dziecko jednocześnie to i tak na pewno walczyliby o pieniądze. Podejrzewam, że koszta leków, zabiegów, sprzętu są ogromną kwotą. Podziwiam bardzo rodziców niepełnosprawnych dzieci, za ich wytrwałość, siłę, walkę.

Link to post

A czy ja pisałam o czymś innym?  mnie chodzi ogólnie o dzieci,a co dopiero o dzieci szczególnej troski , też popieram walkę o polepszenie i tak już pokrzywdzonych . A cudów nie oczekuję, bo Tusk nie ma takiej mocy,on tylko potrafi pogrążać Polaków coraz bardziej i co jak co,ale to mu się udaje w 200 procentach.

Link to post

Ciężko mi ocenić sytuację, podejrzewam że tak naprawdę ile by nie dostali to pewnie byłoby mało, bo koszta utrzymania dzieci niepełnosprawnych są ogromne. Te pieniądze są im naprawdę potrzebne, a jeśli nie pieniądze to jakaś doraźna pomoc. To trochę wstyd, że w cywilizowanym państwie nie jesteśmy w stanie zapewnić odpowiedniej opieki medycznej (bo w sumie w dużej mierze te uzyskane pieniądze w takim celu byłyby wydawane) ludziom, którzy jej potrzebują. Tym bardziej, że są to dzieci. Smutne.

Dokładnie. Opieka jest żadna, i na dodatek ciagle w niej szukaja tego co moznaby jeszcze uciac.Bo to ze dla nas nie ma to juz jakos czlowiek trawi (bo musi).Ale zeby dorabiac sie na tych najbardziej potrzebujacych to juz obłed.Tak jak ktos pisał juz, krytykuje sie Hitlera a jednoczesnie w jego tor mysleniowy sie wjezdza.Bo poco ładowac w dzieci czy ludz.h chorych...lepiej ich "uśmiercic"...

 

Z drugiej strony trochę śmieszne, że wszyscy czepiają się Premiera - wiadomo, obrywa mu się, bo jakby nie patrzeć w tym momencie reprezentuje to stanowisko, ale czy tak naprawdę to wyłącznie on jest winny? Na polityce się nie znam, nie stoję po stronie żadnejpartii, ale prawda jest taka, że czepianie się o wszystko i zrzucanie całej winy na człowieka, który działa na swoim stanowisku kilka lat jest trochę dość zabawne. Oczywiście, że ktoś musi za to odpowiadać, ale... nie da się zreformować wieloletnich błędów w kilka lat, a niestety w naszym kraju wiele rzeczy trzeba naprawić - z tapety znikną niepełnosprawne dzieci, to wejdzie coś innego, tym bardziej że zbliżają się wybory i wszystkie brudy będą "wyciągane" na światło dzienne. Jeśli Tusk nie zostanie ponownie premierem, a jego miejsce zastąpi inny polityk, to podejrzewam, że też będzie ciągle krytykowany, będą padały słowa że nic nie robi itd. Tak się dzieje w przypadku każdego premiera, czy innego reprezentanta. A niestety nie da się wszystkiego zmienić od pstryknięcia palcem, bądźmy realistami.

To prawda nie da sie w taki sposob zmienic.Bo to nie bajka.Ale mozna niepograzac jeszcze bardziej...A to ewidentnie robi.:/

Link to post

Rząd wszędzie ,we wszystkich i u wszystkich szuka rezerw,tylko nie na swoim podwórku,wg nich zaniast papieru toaletowego można by używać papieru ściernego,albo liści łopianu - wychodzi taniej.

 

Dzieci zawsze będą dziećmi,tym bardziej dzieci kalekie, bo niepełnosprawność to nie tylko porażenie mózgowe,to różne schorzenia ,których się nie wyleczy,ale rehabilitacja pomaga przetrwać,z tym, że to wszystko kosztuje - zresztą o tym wiemy i my i oni.A oni zamiast podać rękę takim dzieciom, podcinają im "skrzydła" i  nogi.

Link to post

Tylko zauważ coś takiego, że jak oni pomogą tej grupce osób i dadzą tą kase, to będą przychodzić kolejni i kolejni i co w końcu kasy będzie brakło i co powiedzą ? sp***rzaj czy coś ? 
Kasy nie ma bo mamy bande złodzieji, która okrada Państwo na takie kwoty, że to się w głowie nie mieści. Ale o tym będzie niedługo osobny temat.

Link to post

Dać im ale z czego? Teraz jak kasa została i nadal zostaje kradziona przez tych, bezczelny chyba skoro... tez chętnie bym nie wiem rozporządzenie. straż miejska i dał tym chorym dzieciom no ale co zrobisz? nic bo ta cholota rządzi Polska i tyle ;)

post napisany z Kruger&Matz Drive dzięki aplikacji taptalk 5

Link to post

dobrodziejka, Blackia - w jaki sposób pogrąża? Tylko piszcie jakieś konkrety, chętnie poznam Wasze zdanie, bo w sumie mało interesuję się polityką, ale zaciekawiłyście mnie.

 

 

 

Gdyby sobie nie przyznawali po 50.000,- premii byłoby z czego,ale wiadomo, że oni myślą o wszystkim,tylko nie o rodakach.

Mi się wydaje, że wciąż nie byłoby z czego. Jeśli chodzi o niepełnosprawne dzieci, jest ich mnóstwo i naprawdę ciężko wspomóc jakoś wszystkich, w tym momencie naszego Państwa na to chyba nie stać.

 

 

 

Nie będą przychodzić kolejni i kolejni - jeśli wszystkie takie rodziny dostaną wsparcie

Oczywiście, że będą przychodzić kolejni i kolejni - poza niepełnosprawnością w naszym kraju jest też mnóstwo różnych chorób i chorzy także potrzebują opieki, pieniędzy na leki, sprzęt. Jeśli dostaną ją niepełnosprawni, to inni pójdą ich śladem i też zaczną się domagać. Oczywiście, pozornie nie ma w tym nic złego, a tak naprawdę niestety może to bardzo zaszkodzić naszemu krajowi, nie tylko ze względów finansowych. ;)

Link to post

No i właśnie o to chodzi,że Rząd w tym kierunku nic nie robi,aby poprawić byt nie tylko rodzinom niepełnosprawnych, ale ogólnie wszystkim rodakom,którzy mają najniższe zarobki,bądź wogóle ich nie mają, O szpitalach, chorych, i innych instytucjach,które potrzebują wsparcia - nawet nie ma co wspominać,bo................. brak funduszy. Ale jeszcze raz napiszę, pieniądze są na ileś tam samochodów (ganz nowe)które wykorzystuje się niejednokrotnie do prywatnych spraw ( zakupy),tablety,przeloty samolotami z miasta do miasta,przyznawanie sobie bardzo wysokich premii, o innych gadżetach i to raczej zbędnych nie wspomnę. A czy potrzeba jest tylu ministrów, zastępców i ich zastępców? a na to wszystko niestety idą nasze pieniądze. Aferę robią z zegarkiem, a nie robią afery z tego,że pieniądze przepływają im wszystkim przez palce.Szukają rezerw, dlaczego nie zaczną tego od siebie????. To jest jedna wielka paranoja.Oszukują naród na każdym kroku.......ech szkoda i nerwów i słów.

Link to post

W jaki pogrąza?

Pamietasz Luvuu hasło przewodnie By żyło się lepiej! ?

Od tamtej pory, nie wiem jak Ty ale jak nie zauważyłam poprawy.

Służba zdrowia prawie upadła.Co lepiej wykwalifikowany lekarz byl to wybral prace za granica.U nas zostala ta reszta...

Opłacamy skladki a i tak nie mamy szans na godne leczenie.O ile w ogole na jakies sie zdązy sie na jakies załapac...o lekach i reszcie juz nie wspominajac.

Polityka prorodzinna...ta to juz w ogole nie istnieje.Boz becikowe uwarunkowane smiesznymi wrecz kryteriami i rodzinne, ktore sa obecnie tym nazwac nie mozna.

Poza tym na tle innych krajow u nas to kpina.

Edukacja... ksiazki nie sa odpowiednio dostosowane do potrzeb dzieci.Ich cena czesto rujnuje budzet rodzinny...a kolejne nowelizacje powoduja, ze podreczniki i system nauczania bardziej oglupiaja nizeli edukuja.

Bezrobocie...jak istnialo tak istnieje i sie poglebia.Pojawia sie coraz wiecej umow smieciowych.Przez co nasze emerytury sa zagrozone.Do tego dochodza ciagle kombinacje z Zus-em...ofe itd

No i opieka prawna...temat ktory ostatnio jest na tapecie w mediach.Procesy ktore tak naprawde zaleza od tego czy masz kase czy nie...a nawet jak masz to potrafia sie ciagnac i ciagnac...do tego korupcja i brak pomocy z urzedow.

W tych chocby sprawach nic nie zdzialal.A to te podstawowe...wiec nie ma sensu rozwijac bardziej i rozwodzic sie nad reszta. :/

Link to post

Blackia - bo poprawy nie było, nie ma i prawdopodobnie nie będzie. Poprawiają sobie sami,napychając swoje portfele,co ich obchodzi Służba Zdrowia, Szkoły,Kolej ,obywatele,póki siedzą na stołkach chcą się obłowić,bo jak zakończą kadencję nie będzie takiego napływu gotówki jak w tej chwili.

Link to post

Chyba nie zrozumiałas aluzji dobrodziejko :p

Narzekamy a nadal i ciagle nic nie robimy...

I tak jak napisala kiedys Fiamma...dopoki to sie nie zmieni to nie ma co liczyc na poprawe.

Jednak...ciezko tez zrozumiec fakt, ze jak juz ktos tam sie dostanie i przedstawia swoj plan - moze z nim jakowos ruszyc to z nim nie rusza... tylko pakuje w siebie.eh

Link to post

Jedna osoba niczego nie zmieni, ani dziesięć a nawet sto. Milion? Być może. Zakładając że kieruje nim idea niesienia pomocy a nie lider, którego łatwo usunąć i bez którego lud głupieje. Dlatego żadne ustawy i polityczne zagrywki nikomu nie pomogą, to tylko atrament na papierze i czyjaś duma. W niesieniu pomocy z własnej woli jesteśmy beznadziejni i jakoś trudno mi wyobrazić sobie inną przyszłość. Myślę że altruizm to mit i nigdy nie obędzie się bez interesów, ale świat byłby piękniejszy gdyby ludzie traktowali chociaż te interesy jako rzecz drugorzędną ;)

 

/pseudofilozofia.

Link to post

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.