Janko Bzykant 78 Report post Posted March 9, 2020 Informacje, jakie do nas docierają są niepełne . Obawiam się, że nie mówi się całej prawdy o wirusie , aby nie wzbudzić paniki. Share this post Link to post
Janko Bzykant 78 Report post Posted March 22, 2020 Będzie nas mniej. Może staniemy się sobie bliżsi. Share this post Link to post
Niebieska 224 Report post Posted March 23, 2020 Prędzej ludzie się pozabijają siedzą z sobą 2 tyg bez możliwości wyjścia na kwarantannie ;) Share this post Link to post
rebellious angel 80 Report post Posted March 26, 2020 I teraz każdy kto gonił tak strasznie za pieniędzmi przekonał się, że teraz one nic nie pomogą. W życiu bym nie pomyślała, że w dzisiejszych czasach może zaistnieć taka sytuacja. Już przeszłam różne etapy reagowania na tę sytuację. Teraz uważam bardziej na higienę, staram sie nie chodzić po mieście, ale ten fakt chodzenia go pracy mnie irytuje. Share this post Link to post
Blackia 117 Report post Posted April 10, 2020 W dniu 22.03.2020 o 13:28, Janko Bzykant napisał: Będzie nas mniej. Może staniemy się sobie bliżsi. W moim odczuciu będzie wręcz przeciwnie.Ludzie zbyt mocno są zapatrzeni w siebie. Share this post Link to post
Niebieska 224 Report post Posted April 11, 2020 Jak na razie to ludzie bardziej chcą się pozabijać niż być sobie bliższym. Share this post Link to post
Robi.Wielki 11 Report post Posted April 13, 2020 W dniu 11.04.2020 o 11:03, Niebieska napisał: Jak na razie to ludzie bardziej chcą się pozabijać niż być sobie bliższym. No jak ktoś ma takie zaloty , to nie wątpię. +LadyInBlue+ :wub: Share this post Link to post
Summer 1 Report post Posted April 29, 2020 Ja tam nie mam co narzekać, siedzenie w domu dla mnie nie jest ciężkie a praca z domu nawet mi pasuje. Share this post Link to post
Disorder 332 Report post Posted February 5 przerażające, że minął już prawie rok. co do szczepionek - jestem coraz bardziej zmartwiona tym wszystkim: giną, są rozdawane, marnują się, podpalają fabryki szczepionek, a w końcu produkują takie z 50% skutecznością i otwarcie mówią o tym, że chcą je wcisnąć nauczycielom. kolejna kwestia to depresja - ludzie zamykają się w sobie, izolacja nie sprzyja zdrowiu psychicznemu, ludzie tracą pracę i pieniądze. skończyć to się nie skończy prędko, ważne żebyśmy wrócili do względnej normalności. absurdu obostrzeń już nie chce mi się komentować... Share this post Link to post